Wednesday will be a week will dieToday is an ordinary day. Such new. Generals boring, without a concept, sluggish, but with kilometers in the legs. There is no reason to be proud or nothing.Dzisiejszy dzień to zwykły dzień. Taka nowość. Generelnie nudny, bez koncepcji, ślamazarny, ale z kilometrami w nogach. Nie ma powodu do dumy, ani do niczego.